W kuli ryb trzymać nie wolno!
Nie powinniśmy dawać się nabrać na wątpliwą “estetykę” kuli i jej pięknie zniekształcające obraz rybki parametry, na “łatwość” utrzymania ani cenę. W kuli po prostu nasza ryba będzie miała piekło i będzie się szybko albo powoli (gorzej dla niej) zamęczała na śmierć.Szczególnie fatalne dla zdrowia ryby są małe kule, czyli te o pojemności do 30 litrów. A raczej mało kto kupuje większe (co niekoniecznie pomoże rybie). Najważniejsze punkty, jakie przemawiają za szkodliwością kul to:
- W kuli ze względu na jej kształt nie następuje prawidłowa wymiana gazowa. Innymi słowy ryba jest duszona a woda kiśnie. Tak, bojownik oddycha powietrzem, ale bardzo słaba wymiana CO2 na O2 (wymiana gazowa) prowadzi do wzrostu szkodliwych związków azotowych, a nawet do śnięcia ryb.
- Woda szybciej się brudzi. Występują problemy z jakością wody, jest duża huśtawka parametrów. Jeżeli ktoś ze znajomych ma kulę – powąchajcie jego wodę w akwarium i dajcie mu ten artykuł do przeczytania
- W małych kulach do 30 litrów (najczęściej kupowane), bardzo ciężko jest zamontować sprzęt uzdatniający wodę, czyli filtr. Sprzedawca wprawdzie twierdzi, że jest to niepotrzebne, ale czy Ty pijesz swoje siki?
- Tak samo trudno jest znaleźć miejsce na grzałkę a jak już się uda to kosztem niewielkiej już przestrzeni. I totalną bzdurą jest to, że bojownik nie potrzebuje grzałki. Bojowniki pochodzą z Azji – z półwyspu Indochińskiego i wysp Indonezji. Ryba ta wymaga wody o temperaturze 25-28 C a nie “temperatury pokojowej”, która przez połowę roku w Polsce jest dużo niższa.
- Rybka ma bardzo mało przestrzeni do pływania, szczególnie po linii prostej
- Welonka w kuli karłowacieje. Jeżeli akwarium jest za małe – a kula na pewno jest za mała, rybka przestaje rosnąć. Niestety jej wnętrzności ( żołądek, jelita itp.) nadal rosną. W końcu są tak uciśnięte, że ryba umiera. Jest to powolna i strasznie męcząca śmierć.
- Kula nie posiada kątów. Każde zwierze, nawet ryba gdy źle się czuje, chowa się w kącie. W kuli, cały czas jest zestresowana bo nie ma gdzie się schować.
- Kula posiada symboliczną wręcz powierzchnię dna, w której nie mogą się zasiedlić pożyteczne bakterie. Nie mówiąc już o tym, że większość hodowców-sadystów nie ma w kuli nic poza “fajniusimi” kolorowymi kryształkami.
- Kula zniekształca widok. Zarówno nam – wszystko w kuli wygląda nienaturalnie, jak i rybie. Co ujawnia się stresem ryby. A stres osłabia organizm ryby i doprowadza do choroby i utratę odporności.
- Przez patrzenie z wnętrza kuli na zaokrąglony świat i załamujące się światło ryba traci wzrok.
- Rybka pływa w kółko, co w krótkim czasie doprowadzi do problemów z błędnikiem. Taka rybka przeniesiona do normalnego akwarium nie odzyska już zdrowia i do końca będzie się miotała i próbowała się “odnaleźć”
- Przez swoją okrągłość i brak krzywizn, ryba podczas pływania wytwarza wibracje wody, która odbija się od ”ścianek” i powraca do ryby, co powoduje ciągły stres, dlatego też niektóre ryby prawie w ogóle w kulach się nie ruszają.
- W kuli nie można zasadzić dużej ilości roślin, które pochłaniają szkodliwe substancje. Co gorsza, często hodowcy-sadyści wrzucają do kuli biednej rybie sztuczną roślinkę, żeby ta jak już pływa to miała możliwość pokaleczenia się o jej ostre krawędzie.
Po co kupujesz kulę?
Twoja niewiedza kosztuje rybę zdrowie!
No właśnie, po co kupować kulę? Bo co? Bo tanio? Bo
wygodnie? Bo “nie trzeba” filtra i grzałki, lejemy wodę z kranu,
wrzucamy bojownika i ma i tak 100x lepiej niż w sklepie w kubku?
Człowieku – zastanów się! Przecież w sklepie taki nieszczęsny bojownik
jest tylko kilka dni i tylko po to, żeby kupił go jakiś zapalony
akwamaniak. I taki bojownik całym swoim małym rybim sercem marzy, żeby
nowa Pani czy Pan dał mu przynajmniej minimalne warunki do życia.
Przecież w sklepie najprostsze akwarium 25 litrowe kosztuje raptem 30
zł! Nawet jak nie dasz do niego filtra to i tak ryba będzie miała jak w
raju w porównaniu z kulą. A filtr niech też będzie nawet najtańszy
chińczyk z Allegro. Wszystko w sumie będzie niewiele droższe od ryby.Nawet jeśli zapewnimy podstawowe wyposażenie akwarium w kuli, długość życia ryb będzie o połowę krótsza. Hodowla ryb w kulach powinna być zabroniona, gdyż w kuli ryby się męczą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz